fbpx

Nowa Lewica

image_intro_alt

Piotr Ikonowicz kandydatem Lewicy na Rzecznika Praw Obywatelskich

Bardziej niż kiedykolwiek potrzebujemy Rzecznika Praw Obywatelskich, który będzie niezależny od nacisków, bezkompromisowy, który stanie po stronie wykluczonych, ofiar reprywatyzacji, eksmitowanych, bezdomnych i kobiet. 

Piotr Ikonowicz od ponad 40 lat walczy o ludzką godność i prawdziwie demokratyczne społeczeństwo. Posiada niezrównane doświadczenie w niesieniu pomocy najbiedniejszym i bezdomnym. 

Piotr Ikonowicz to prawnik, były poseł i aktywista działający od dekad w ramach Kancelarii Sprawiedliwości Społecznej. W 2021 r. został odznaczony przez Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara odznaką honorową „Za Zasługi dla Ochrony Praw Człowieka”.

Piotr Ikonowicz wielokrotnie wspierał strajki i protesty pracownicze, występował przeciw warszawskiej reprywatyzacji i zabiegał o prawa osób w kryzysie bezdomności. Jego wybór na funkcję RPO będzie najlepszym potwierdzeniem faktu, że prawa socjalne są integralną częścią praw człowieka.

Piotr Ikonowicz to człowiek z dumą noszący czerwoną koszulę i utożsamiający się z tradycją polskich socjalistów aż od Ludwika Waryńskiego i jego Proletariatczyków. A do tego jasno wskazujący: w kapitalizmie wyzysk i bieda nie jest „wypadkiem przy pracy”, które można skutecznie redukować, jeśli zbierze się dość ludzi dobrej woli.

Wielokrotnie udowodnił, że niezależnie od sytuacji nie boi się walczyć o tych, którzy potrzebują pomocy. Nie będzie bał się religijnych hierarchów, czy liderów partyjnych, a osoby pokrzywdzone będą miały kogoś, na kim mogą polegać.

My – ludzie Lewicy – udzielamy poparcia Piotrowi Ikonowiczowi na stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich i apelujemy o poparcie jego kandydatury w głosowaniu plenarnym.

Piotr Ikonowicz podczas konferencji prasowej powiedział: 

Mamy znakomitego Rzeczniczka i nazywa się Adam Bodnar. Każdy kto będzie chciał go zastąpić będzie miał do spełnienia nie lada zadanie i trudno będzie mu też dorównać. Do tego miejsca doprowadziła mnie praca społeczna setek ludzi, którzy na co dzień przyjmują pod swój dach osoby w kryzysie bezdomności, piszą podania do opieki społecznej, piszą pozwy do sądów. Wśród tych ludzi ważna miejsce zajmuje moja żona Agata Nosal-Ikonowicz. Niedawno mieliśmy ten zaszczyt zostać odznaczonym przez Adama Bodnara odznaką honorową „Za Zasługi dla Ochrony Praw Człowieka”. Bez tego grona, bez tych setek wolontariusze, nie byłoby możliwe, że ktoś taki kto jest tak długo poza polityką jak ja, mógł stanąć w tym miejscu i mówić o swoich planach na pełnienie funkcji Rzecznika Praw Obywatelskich.  

Moim największym oczekiwaniem i gorącą nadzieją jest to, że gdybym osiągnął ten cel, który sobie dzisiaj postawiliśmy wspólnie z moimi przyjaciółmi z Lewicy, żeby miliony ludzi krzywdzonych dzisiaj w Polsce przez system, przez złe przepisy i niegodziwych ludzi, żeby oni przestali być niewidzialni.  

Mówi się, że budżet RPO jest systematycznie obcinany. Ja sobie wyobrażam, że ten urząd będzie przedłużeniem organizacji, które na co dzień walczą ramię w ramię z krzywdą ludzką i jednocześnie te organizacje będą przedłużeniem urzędu. Całą masę rzeczy będzie można dalej robić na zasadzie wolontariatu, pro-bono i społecznie, a nie na etatach i za pieniądze. Dopiero wtedy będzie można przeciwstawić się władzy możnych i silnych, którzy gniotą małych i słabych. Takie to jest zadanie, uwidocznić i uczynić widzialnymi ludzi, którzy z powodu trwałej niezdolności do pracy muszą żyć za 645 złotych zasiłku stałego, aby w tym gmachu zaczęto rozmawiać o tych ludziach, a spierające się stronnictwa polityczne zaczęły mówić o sprawach społecznych, a nie tylko o tym kto kogo tak bardzo nie lubi. Ten urząd nie powinien być narzędziem w bieżącej i politycznej walce o władzę, ponieważ obok tych dwóch wielkich sił, które się ścierają jest jeszcze trzecia i najważniejsza, o której jest tutaj za mało w tym gmachu – społeczeństwo, obywatele. Im służę i służyć będę, jeżeli dostąpię zaszczytu bycia wybranym Rzecznikiem Praw Obywatelskich. Mam nadzieję, że na moment głosowania zostaną zakopane topory wojenne i legitymacje partyjne, a przemówią sumienia i wtedy jestem spokojny o wynik.  

Włodzimierz Czarzasty podczas konferencji prasowej powiedział: 

W Boże Narodzenie stawiamy na stole dodatkowy talerz, ale czy wszyscy tak naprawdę marzą o tym, aby ktoś przyszedł i usiadł przy tym talerzyku. Ikonowicz to jest opowieść o dobroci prawdziwej i nieudawanej. Ikonowicz to dobry człowiek. Jeżeli jest eksmisja i widzimy ją w telewizji i ktoś mówi, że „Ikonowicz siedział na schodach dwa dni” i wielu myśli „co to za problem?”. A siedzielibyście dwa dni na schodach? Jeżeli kogoś wyrzucają z domu i jest bezdomny, to Ikonowicz bierze tych ludzi na 4 lata do domu, mieszka z nimi. Ktoś powie „co to za problem”? Jeżeli ktoś ma problem w sądzie i trzeba negocjować z bankiem, czy ktoś z nas pomaga w tej sprawie? Jeżeli ktoś jest wyrzucany z roboty i słyszymy, że ktoś kogoś broni, to wielu mówi, że „przecież też bym bronił”. Bronisz? Ikonowicz to robi!  

Nie jestem tu, aby mówić, że zna 7 języków, ale powiem o jego najważniejszej kompetencji. Kompetencją Ikonowicza jest dobroć! Dlatego jest naszym kandydatem. 

 

Newsletter

Chcesz być na bieżąco? Zapisz się do naszego newslettera!
W związku z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 2016/679 o ochronie danych, wyrażam zgodę na gromadzenie, przetwarzanie oraz wykorzystywanie przez Nową Lewicę przekazanych przeze mnie danych osobowych w celach informacyjnych i promocyjnych związanych z działalnością Nowej Lewicy w celach administracyjnych na użytek newslettera, w szczególności wyrażam zgodę na otrzymywanie drogą elektroniczną newslettera oraz informacji o przedsięwzięciach organizowanych lub współorganizowanych przez Nową Lewicę, a także informacji o bieżących wydarzeniach politycznych. Czytaj dalej...
Polityka prywatności | Polityka cookies © 2021 Nowa Lewica. Projekt i wykonanie: Hedea.pl

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Rozumiem